Obserwatorzy

wtorek, 7 października 2014

z cyklu kilka glupich min , czyli moj zwyklaczek

Nie bede pisac ,ze wracam na dluzej  bo zawsze tak pisze a czas ogranicza mnie jak tylko sie da.
Jednak makijaz jest czyms co pozwala mi zeby choc na chwile zapomniec o realnym swiec/choc wcale nie jest taki zly/ ;D
Dzis Wam pokaze makijaz choc zwykly to jednak jeden z moich ulubionych niby nic a jednak cos.
Makijaz przy ktorym nie uzylam bazy

zapraszam na moje selfie i kilka glupich min ;D

Podoba Wam sie